Biały uśmiech? Pasta YOTUEL All In One

YOTUEL All In One – czyli pasta wybielająca nie tylko z nazwy. Już kilkakrotnie pisałam o pastach wybielających wspominając o tym, że większość z dostępnych na rynku preparatów działa jedynie na powierzchni szkliwa usuwając zgromadzone na nim osady (po kawie, herbacie, czerwonym winie, papierosach etc.). Zęby faktycznie wydają się jaśniejsze, ponieważ szkliwo jest oczyszczone z osadów. Jeśli jednak z natury mamy ciemniejszy odcień zębów musimy przygotować się na to, że stosowanie takiego preparatu nie spowoduje, że nagle będziemy olśniewać śnieżnobiałym uśmiechem (umówmy się, że niekiedy nawet profesjonalny zabieg wybielania tego nie gwarantuje). Mówiąc najprościej jak się da: pasta wybielająca, która nie zawiera w składzie nadtlenków nie zmieni naturalnego koloru zębów, a jedynie "przywróci ich naturalną biel".

Czy na rynku są zatem pasty zawierające nadtlenki? Są! Zawartość substancji czynnej jest wówczas niewielka (maksymalnie 0,1% nadtlenku wodoru), jednak wystarczająca aby delikatnie i skutecznie rozjaśnić nasz uśmiech. Przykładem tego typu produktu jest pasta YOTUEL All In One, zawierająca jako substancję czynną nadtlenek karbamidu i rzeczywiście WYBIELAJĄCA zęby.

Skład pasty YOTUEL All In One

Glycerin, Xylitol, Potassium Citrate, Silica, Dicalcium Phosphate, Aroma, Titanium Dioxide, Cocamidopropyl Betaine, Potassium Fluoride (1470ppm F-), Carbomer, Urea Peroxide. Contains 0,1% Hydrogen Peroxide

Działanie poszczególnych substancji

ksylitol - inaczej cukier brzozowy, wykazuje działanie antybakteryjne oraz przeciwpróchnicze, wyrównuje ph w jamie ustnej.
nadtlenek karbamidu - stosowany jako "nośnik"
nadtlenku wodoru (10% nadtlenku karbamidu uwalnia 3,5% nadtlenku wodoru), substancji odpowiedzialnej za wybielenie zębów; sam proces polega na utlenianiu chromoforów (substancje barwne) i zmienianiu ich w związki bezbarwne, przez co szkliwo zyskuje jaśniejszy odcień; obecnie maksymalne stężenie nadtlenku dostępne dla Pacjenta to 0,1%, niestety jego stosowanie może skutkować uwrażliwieniem zębów
fluor (fluorek potasu 1470ppm F-) - działa przeciwpróchniczo, wzmacnia i chroni szkliwo

pasta wybielajaca

YOTUEL All In One opinia

YOTUEL All In One to skuteczna pasta wybielająca, która bardzo często gości w mojej łazience. Głównie dlatego, że jak wspominałam wcześniej jest jedną z niewielu naprawdę wybielających zęby. Jeśli choć odrobinę interesujecie się tematem wybielania zębów, na pewno kojarzycie żele do wybielania nakładkowego (np. Opalescence). Otóż one również zawierają nadtlenek, różnica polega na jego stężeniu (w przypadku żeli jest to 10 i 16%, natomiast w pastach mamy go maksymalnie 0,1%). Mechanizm działania obu produktów jest więc podobny, po prostu w przypadku pasty efekt jest delikatniejszy i trzeba na niego nieco dłużej poczekać. A co o samej paście? Ma przyjemy, miętowy smak (raczej delikatny), jest niezbyt gęsta, ale całkiem dobrze nakłada się na szczoteczkę. Przy myciu zębów niemal w ogóle się nie pieni (nie zawiera SLSu, co jest sporym +), mimo tego daje efekt dobrego doczyszczenia, a zęby po szczotkowaniu są przyjemnie gładkie i śliskie. Co z efektem wybielania? Ja zauważyłam go po ok. 2 tygodniach stosowania pasty 2 razy dziennie. Moje zęby stały się widocznie bielsze i lśniące. Pamiętać należy jednak, że pasta nie wybieli nam wypełnień, koron czy innych prac protetycznych, zatem jeśli macie takowe w widocznych miejscach to używanie YOTUEL'a nie jest dobrym pomysłem (może spowodować powstanie różnic w odcieniach). Kolejna sprawa to nadwrażliwość. Niestety działanie nadtlenku może uwrażliwić zęby (u mnie taki efekt pojawił się dopiero przy kolejnej tubce pasty, nie był zbyt dokuczliwy, po prostu ciężko było uśmiechać się na wietrze) dlatego osoby, które z natury mają z tym problem powinny solidnie przemyśleć stosowanie pasty. Nie zalecam jej również kobietom w ciąży (z uwagi na brak badań dotyczących wpływu nadtlenku na płód). Pasta YOTUEL All In One występuje także w dwóch wersjach WINTERGREEN oraz SNOWMINT. Pasty mają odrobinę inny skład, jednak właściwości wybielające są takie same. Różnią się konsystencją (w przypadku WINTERGREEN jest bardziej „ciągnąca” i niekiedy ciężko nałożyć ją na szczoteczkę) oraz smakiem (pasta SNOWMINT jest mocno odświeżająca natomiast WINTERGREEN jest nieco łagodniejsza w smaku).

Yotuel

Dla mnie pasta YOTUEL to prawdziwa rewelacja, uwielbiam ją i często do niej wracam. Podczas stosowania uważam na to co jem i piję, ponieważ nadtlenek „wysusza” zęby i sprawia, że chłoną przebarwienia jak gąbka. Czerwone wino, kawa, jagody zdecydowanie odpadają (no dobra bez kawy nie umiem żyć więc po prostu piję ją przez słomkę :)). Żeby jednak nie przesadzić, stosowanie YOTUELA przeplatam pastami o delikatniejszym działaniu, bardziej podtrzymującymi efekt (czyt. tymi wybielającymi z nazwy) i odbudowującymi (np. ApaCare). Świetną sprawą jest też używanie preparatu GC Tooth Mousse.

yotuel_whitening