Kserostomia - choroba powodująca suchość jamy ustnej

Suchość jamy ustnej (kserostomia) to obecnie jedna z najczęściej występujących dolegliwości, która zdobywa miano choroby XXI wieku. Coraz więcej osób odczuwa dyskomfort spowodowany zmniejszoną ilością lub brakiem śliny w jamie ustnej, co znacznie utrudnia codzienne funkcjonowanie. Do tej pory większość Pacjentów nawet nie zdawała sobie sprawy, że problem ten to objawy choroby zwanej kserostomią, którą należy bezwzględnie leczyć. Ilu z Was zdarzyło się obudzić w środku nocy z językiem wyschniętym na wiór, którego jakikolwiek ruch przynosił intensywny ból? Ile razy w ciągu dnia mówimy: „zaschło mi ustach”? Jak często zdarza Ci się odczuwać dyskomfort podczas mówienia, jedzenia? Czy zauważyliście bolesne zmiany w obrębie języka i błon śluzowych w jamie ustnej?

Myślę, że część z Was odpowiedziało twierdząco na wyżej wymienione pytania. Jeżeli tak to z pewnością ciekawe i pomocne będą informacje jakimi za chwilę się z Wami podzielę.

Kserostomia - suchość jamy ustnej 

Jak już wspomniałam suchość jamy ustnej jest zazwyczaj słabo diagnozowanym stanem. Symptomy choroby nie są w pełni niezawodnym wskaźnikiem zarówno ilości oraz jakości wydolności gruczołów ślinowych w spoczynku. W rzeczywistości Pacjenci mogą być nieświadomi zmniejszonej wydajności dopóki wskaźnik przepływu śliny spoczynkowej nie jest mniejszy niż połowa normalnego przepływu. Odwodnienie i suchość w jamie ustnej mogą wpływać na zdrowie osobnika na skutek wielu codziennych czynników związanych ze stylem życia, np. przyjmowanie kofeiny, spożywanie alkoholu i zażywanie nikotyny, chrapanie, wysiłek fizyczny czy przebywanie w klimatyzowanych pomieszczeniach. Ponadto wiele poważnych zaburzeń zdrowotnych (chorób) jest związanych z kserostomią: zespół Sjögrena, cukrzyca, radioterapia, chemioterapia, astma, dializa nerek. W dodatku około 1800 leków może wywoływać kserostomię, włączając te, które są samodzielnie ordynowane, leki „bez recepty” takie jak środki wykrztuśne, preparaty zmniejszające przekrwienie oraz wiele leków przepisywanych na receptę, leki przeciwhistaminowe, leki przeciwdepresyjne, diuretyki.

Właściwości śliny w jamie ustnej oraz konsekwencje jej braku

Ślina produkowana jest przez ślinianki przyuszne, podjęzykowe oraz podżuchwowe. Produkują ją również małe gruczoły ślinowe, które znajdują się w błonie śluzowej języka, policzków, warg czy podniebienia. Ślina w jamie ustnej bierze udział we wstępnym procesie trawienia, umożliwia połykanie, mówienie a także zabezpiecza błony śluzowe przed uszkodzeniem. Poza tym ślina, dzięki zawartym enzymom utrzymuje równowagę flory bakteryjnej w jamie ustnej i w znaczny sposób ogranicza rozwój bakterii i wirusów odpowiedzialnych za choroby zębów i dziąseł. Neutralizuje kwasy wytwarzane przez bakterie zapobiegając tym samym rozwojowi próchnicy oraz erozji szkliwa.

Wiele czynników zewnętrznych towarzyszących nam każdego dnia, przebytych chorób i przyjmowanych leków oraz styl życia, mogą zaburzać proces produkcji i przepływu śliny. A co się dzieje kiedy śliny brak? Zmniejszona ilość lub brak śliny rodzi szereg problemów, które mogą mieć poważne konsekwencje dla zdrowia jamy ustnej i całego organizmu. Oprócz dyskomfortu związanego z mówieniem, jedzeniem czy spaniem zaburzenia w gospodarce ślinowej w jamie ustnej wywołują choroby zębów. Brak śliny powoduje szybki rozwój „złych bakterii”, które wywołują próchnicę, nieświeży oddech oraz choroby dziąseł. Brak śliny w jamie ustnej to także dyskomfort w noszeniu protez zębowych czy odczuwaniu smaków. Skutkiem przewlekłej suchości w ustach może być również pojawienie się grzybicy.

Stosowanie nieodpowiednich preparatów do pielęgnacji jamy ustnej może pogłębić problem

Należy bezwzględnie unikać kilku składników, które na nasze nieszczęście są dość często stosowane w wielu popularnych pastach i płukankach dentystycznych! Nikt nie wymaga od nas doskonałej znajomości wszystkich składników produktów do pielęgnacji jamy ustnej, jednak rozpoznanie dwóch „łobuzów” jest wręcz konieczne. O ile jest to mniej ważna kwestia w przypadku osób zdrowych, o tyle zdecydowanie większej wagi nabiera w chwili gdy zaczynamy odczuwać dyskomfort związany ze zmniejszoną ilością śliny. Wówczas zasada eliminowania pewnych składników jest wręcz konieczna aby nie pogarszać sytuacji i nie zaostrzać objawów. Sama uważam, że nawet osoba zdrowa powinna unikać produktów z SLSem czy alkoholem w składzie. Ich dłuższe stosowanie może bowiem prowadzić do przesuszania błon śluzowych w jamie ustnej.

SLS-om mówimy zdecydowane NIE!

Największym „winowajcą” problemów błon śluzowych, w tym suchości jamy ustnej jest popularny środek o nazwie laurylosiarczan sodu (Sodium Lauryl Sulfate) zwany w skrócie SLS. Jest to syntetyczny detergent spieniający o właściwościach oczyszczających. Wszystkie pasty do zębów zawierające SLS bardzo dobrze się pienią co Klienci oceniają na duży plus gdyż jak twierdzą pasta jest „łatwiejsza” w użyciu. Z punktu widzenia zdrowia jamy ustnej składnik ten jest szkodliwy. Stosowany regularnie powoduje podrażnienia błon śluzowych co prowadzi do powstania aft i pleśniawek. Stosując pastę do zębów zawierającą SLS podczas występowania zaburzeń w gospodarce ślinowej pogłębiamy problem i potęgujemy uczucie suchości. Poza tym laurylosiarczan sodu zawarty w paście do zębów obniża, a wręcz niweluje działanie innych składników nawilżających stosowanych podczas leczenia kserostomii. Pacjenci bardzo często nie widzą efektów działania żeli nawilżających czy innych preparatów stosowanych w leczeniu suchości jamy ustnej, gdyż popełniają zasadniczy błąd i szczotkują zęby nieodpowiednią pastą.

Problem ten jest tak popularny, że w chwili gdy Klient uskarżając się na suchość jamy ustnej prosi o żel nawilżający, upewniamy się najpierw jakiej pasty do zębów używa w codziennej pielęgnacji jamy ustnej. Wiele osób bowiem zauważa widoczną poprawę kondycji dziąseł i poziomu nawilżenia już po zmianie samej pasty do zębów na taką, która nie zawiera SLSu. Dlatego też świadomość w temacie doboru odpowiednich preparatów do higieny jamy ustnej jest niezwykle istotna.

ALKOHOL-u unikamy jak ognia!

Kolejnym składnikiem, który pogłębia problem i potęguje uczucie suchości w jamie ustnej jest alkohol. Stosowany niestety w wielu płukankach dentystycznych i niektórych pastach do zębów (!). Alkohol użyty w płynie do płukania jamy ustnej wykazuje właściwości antybakteryjne przez co często zajmuje czołowe miejsce w składzie produktu. Regularne stosowanie płynu z alkoholem powoduje przesuszenie błon śluzowych co w konsekwencji podobnie jak SLS daje początek aftom, pleśniawkom oraz pogłębia problem kserostomii.

Aby zapobiec złym wyborom oraz zapewnić Pacjentom z suchością jamy ustnej odpowiednią pielęgnację producenci oferują gotowe zestawy pielęgnacyjne. W skład serii oprócz żeli nawilżających wchodzi także pasta do zębów oraz płyn do płukania jamy ustnej. Składniki wszystkich produktów dobrane są tak aby wzajemnie wzmacniać działanie nawilżające każdego preparatu z osobna. Jeżeli nie jesteście pewni jaką pastę wybrać lub jaki płyn stosować w profilaktyce suchości jamy ustnej polecamy zakupić specjalistyczny, gotowy zestaw produktów gwarantujący bezpieczeństwo i właściwą pielęgnację w przypadku kserostomii.

Kserostomia kontra popularne specyfiki…

Zdecydowana większość produktów na suchość jamy ustnej posiada jedynie właściwości nawilżające. Pasty i płyny dedykowane dla osób z zaburzeniami gospodarki śliny nie posiadają substancji drażniących aby nie pogłębiać problemu. Żele natomiast są produktami o działaniu czysto nawilżającym. Nawilżenie przynosi chwilową ulgę w codziennym funkcjonowaniu jednak nie rozwiązuje najpoważniejszych kwestii towarzyszących suchości w ustach. Brak śliny to głębszy problem, który prowadzi do zaburzeń flory bakteryjnej w jamie ustnej. Ślina bowiem posiada enzymy, które regulują ilość „dobrych” i „złych” bakterii, chroniąc zęby przed próchnicą, erozją szkliwa a także chorobami dziąseł i przykrym zapachem z ust. Preparaty o właściwościach nawilżających, mimo iż zapewniają optymalny poziom nawilżenia błon śluzowych w jamie ustnej nie rozwiązują problemu braku równowagi flory bakteryjnej.

Produktów, które możemy określić mianem substytutu śliny jest bardzo niewiele, gdyż ich produkcja jest droga i wymagająca. Formuły najlepszych i najskuteczniejszych preparatów są opatentowane a ich produkcja odbywa się z zachowaniem najwyższych standardów. Na wysoką cenę produktów będących substytutami śliny wpływa cena naturalnych enzymów, których pozyskanie jest procesem złożonym i kosztowym. Niemniej jednak ich dobroczynne działanie jest nieocenione! Tylko preparaty zawierające naturalnie występujące w ślinie enzymy są w stanie zachować równowagę flory bakteryjnej w jamie ustnej.

Jeżeli preparat posiada naturalnie występujące w ślinie enzymy oraz właściwości nawilżające to z pełną odpowiedzialnością można określić je mianem najskuteczniejszych artykułów do pielęgnacji jamy ustnej dla Pacjentów cierpiących na kserostomię. Z tego względu produkty z linii ORAL7 Moisturising nie mają sobie równych…

Dlaczego ORAL7 Moisturising to najlepszy wybór do walki z kserostomią?

ORAL7 to linia australijskich produktów stomatologicznych do pielęgnacji jamy ustnej dla całej rodziny. Produkty ORAL7 zostały opracowane przez specjalistów z dziedziny stomatologii i przeznaczone są do nawilżania błon śluzowych oraz wzmacniania ochronnej funkcji śliny dla zachowania równowagi naturalnej flory bakteryjnej i zdrowia w jamie ustnej. Opatentowana formuła produktów ORAL7 bazuje na enzymach z zakresu Oral Care, akceptowanych i uznanych za bezpieczne dla naturalnej flory bakteryjnej w jamie ustnej. Skład żelu, pasty oraz płynu ORAL7 Moisturising powstał w oparciu o ścisłe przepisy i bazuje na oryginalnych, skutecznych i powszechnie akceptowanych składnikach do pielęgnacji jamy ustnej w problemie zaburzeń przepływu śliny.

Produkty ORAL7 od ponad 20 lat są uznawane przez australijskich specjalistów z zakresu pielęgnacji i zdrowia jamy ustnej za najskuteczniejszy oręż w walce suchością błon śluzowych, które jako jedyne na świecie leczą zaburzenia a nie tylko objawy. Dlaczego ORAL7? Bo wielu Pacjentów na całym świecie potwierdza ich skuteczność!

ORAL7 czyli trzy kroki dla zdrowia jamy ustnej

Jama ustna chroniona jest przez delikatnie zrównoważony Bio-System enzymów i lubrykantów zawartych w ślinie, co wpływa na wzrost pożytecznych bakterii i zahamowanie rozwoju bakterii chorobotwórczych.

Enzymy wchodzące w skład śliny to:

• Lizozym (Lysozyme) – „naturalny antybiotyk”, niszczy bakterie chorobotwórcze atakując ich ściany komórkowe.
• Laktoferyny (Lactoferirin) – białko, rozbija wiązania żelaza w bakteriach patogennych, zapobiegając ich rozwojowi.
• Glukozydaza + Laktoperoksydaza (Glucose Oxidase + Lactoperoxidase) – redukcja bakterii oraz wspomaganie naturalnej substancji antybakteryjnej zawartej w ślinie.

Produkty ORAL7 nie tylko nawilżają błony śluzowe, ale dzięki enzymom zawartym w składzie, utrzymują naturalną florę bakteryjną w jamie ustnej, przejmując opiekę nad jej gospodarką bakteryjną niczym ślina, kontrolując rozwój dobrych bakterii a ograniczając rozwój bakterii chorobotwórczych. Poza tym nie zawierają szkodliwych, sztucznych detergentów i alkoholu.

Obszerne informacje na temat produktów ORAL7 znajdziecie na stronie internetowej www.oral7.pl.

Seria produktów ORAL7 Moisturising składa się z żelu nawilżającego, pasty do zębów oraz płynu do płukania jamy ustnej. Wszystkie produkty z linii ORAL7 zawierają kompleks enzymów oraz pozbawione są substancji drażniących takich jak SLS czy alkohol. Dzięki temu poszczególne preparaty wzajemnie wzmacniają i uzupełniają swoje działanie. Dzięki opatentowanej formule ORAL7  nie tylko łagodzi objawy ale także eliminuje  skutki braku śliny w jamie ustnej.

Mam nadzieję, że udało mi się przybliżyć Wam temat i problem jakim niewątpliwie jest suchość jamy ustnej. Pozytywnym jest fakt, że są produkty, które skutecznie pomogą nam przetrwać ciężki okres jak również pomogą wyleczyć schorzenie.